wtorek, 25 listopada 2014

Mały pomocnik na jesienne / zimowe dni!!




WITAJCIE !!


Prawdziwa mroźna jesień już za oknami a raczej może wczesna zima? Tak czy siak moje usta trochę to odczuły. Od dawna nie musiałam już stosować żadnych balsamów ani pomadek...niestety nadszedł czas aby zakupić coś na ochronę. W moje ręce wpadła gazetka AVON i mały balsam waniliowy...a czemu by nie spróbować?? A czy się spisuje dobrze??






O BALSAMIE :


Uniwersalny balsam z nawilżającym i zmiękczającym ekstraktem z wanilii. 
  • zapewnia natychmiastowe nawilżenie
  • nadaje miękkość i gładkość skórze
  • poprawia wygląd suchej skóry

Jak działa:

Formuła ma bogatą konsystencję, zapewniając uczucie nawilżenia. Zawiera ekstrakt z wanilii, znany z właściwości nawilżających i zmiękczających. Balsam wzbogacony jest również witaminami A, E oraz C, których właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne sprawiają, że skóra wygląda zdrowo i jest sprężysta.


Jak stosować:

Stosuj na suchą skórę, w razie potrzeb. Dokładnie wmasuj.


 



MOJA OPINIA:

+ Jest bardzo wydajny, wystarczy na prawdę niewielka ilość aby nawilżyć usta
+ Usta po nałożeniu balsamu są bardzo miękkie i delikatne
+ Bardzo milutkie uczucie jest po nałożeniu balsamu...ciężkie do opisania
+ Likwiduje suche skórki
+ Nie podrażnia ani nie uczula

- Dużym minusem jest dla mnie ten pojemniczek !! Denerwuje mnie to, że muszę głęboko po balsam sięgać i ciężko się go wydobywa....jednak forma w sztyfcie jest dla mnie lepsza i bardziej estetyczna



Możecie ten mały balsam kupić w nowym katalogu AVON za 7,90 zł :)




A jak Wy dbacie o usta? Macie sprawdzone sposoby??

Pozdrawiam
Monia:*


13 komentarzy:

  1. Nie znam, ale skoro jest dobry, to może przy okazji wypróbuję :) Ja do ust uwielbiam Nuxe Reve de Miel w słoiczku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi kusząco, zwłaszcza, że lubię wszystko co waniliowe :) Jednak masełka z Nivea zawsze u mnie królują ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Aktualnie maltretuję masełko z Nivei, a w zapasach mam właśnie to masełko i kokosowe z Oriflame :) Czasem, gdy moje usta są mega wysuszone używam maści-opatrunku z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w tamtym roku pamiętam, że męczyłam malinowe masełko Nivvea : P

      Usuń
  4. U mnie ta pomadka sprawdziłaby się jedynie, jeżeli używałabym jej w domu - jednak aplikacja palcami na mieście jest niehigieniczna:/

    OdpowiedzUsuń
  5. na aktualną pogodę niezastąpiony

    OdpowiedzUsuń
  6. Kilka razy chciałam go zamawiać, potem rezygnowałam, a szkoda ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zostałaś u mnie nominowana do blogwej zabawy, zapraszam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz !!!
Cieszę się bardzo z każdego komentarza. Lubię je czytać i odpowiadać na Wasze pytania. !! ; ))

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...