WITAJCIE !!!
Ostatnio nadrabiam trochę pielęgnacje ciała ; ) Jeżeli jesteście ciekawe ostatniej recenzji to znajdziecie ją TUTAJ. A dzisiaj chciałabym się skupić na peelingu. Nigdy nie przypuszczałabym, że słowo galaretka może się kojarzyć z peelingiem...a jednak. Dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć bardzo intrygujący dla mnie produkt od firmy Apis a mianowicie "peelingującą Galaretkę do ciała z arbuzem i drobinkami kokosa." Osobiście nie jestem fanką kokosa, ale chęć wypróbowania galaretki przeważyła : P Zapraszam na recenzję : )
KILKA SŁÓW O GALARETCE:
" Seria Arbuzowe Orzeźwienie zapewnia skórze długotrwałe nawilżenie i przyjemne uczucie świeżości przez cały dzień jednocześnie pozostawiając ją gładką i miękką w dotyku. Wzbogacona o orzeźwiający arbuzowy aromat zamieni domową pielęgnację w owocowy seans dla zmysłów.
Niezwykły peeling do ciała ze złuszczającymi drobinkami kokosowymi, ekstraktem z arbuza, papai i ananasa o zniewalającym arbuzowym aromacie doskonale oczyszcza skórę z martwych komórek naskórka. Sprawia, że skóra staje się idealnie wygładzona i odświeżona o zdrowym kolorycie."
MOJA OPINIA:
+ Konsystencja bardzo mi się podoba !! Jest oryginalna i bardzo praktyczna, ponieważ nie rozlewa się, ale też nie jest zbita.Chociaż bardziej niż galaretkę przypomina mi sorbet arbuzowy mmm : )
+ Bardzo dobrze się rozprowadza
+ Zapach jest delikatny, ale wyczuwalny...przypomina troszkę arbuza z maliną
+ Jest mega dobrym zdzierakiem !! Świetny masaż można zrobić tym peelingiem...kuleczki są dość ostre więc spełniają swoje zadanie w 100%.
+ Cena zachęca do spróbowania i nie obciąża budżetu
+ Nie wysusza skóry, ale ja i tak lubię balsamy więc je stosuje : P
+ Wystarczy niewielka ilość więc jest dość wydajny : )
- Zapach mógłby utrzymywać się dłużej ( troszkę się czepiam :P )
- W sumie jedynym minusem dla mnie jest to, że kuleczki się nie rozpuszczają i drapią w stopy jak biorę prysznic...w kąpieli pewnie jeszcze gorzej by było....
JESTEM ZADOWOLONA Z GALARETKI!! Podchodziłam do niej sceptycznie, żeby się nie zawieść...nie zawiodłam się ; P'
Lubicie takie mocniejsze zdzieraki ?? Może miałyście okazję go wypróbować?? : )
Pozdrawiam
Monia:**
Miałam ten peeling kiedyś, świetnie pachniał (prawdziwym arbuzem!) i bardzo dobrze złuszczał. Same plusy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że i u Ciebie się sprawdził : )
UsuńJa też go bardzo polubiłam :) A tak po za tym, bardzo ładne zdjęcie do twarzy Ci z tym peelingiem :D
OdpowiedzUsuńHaha..dzięki:-) będę go ze sobą nosić: p
Usuńkokos i arbuz - jedna z moich ulubionych zapachów i smaków! :D Muszę mieć :D
OdpowiedzUsuńPolecam : ) Może i u Ciebie się sprawdzi : )
UsuńBardzo fajna konsystencja.
OdpowiedzUsuńNazewnictwo kosmetyków zaczyna mieć coraz więcej wspólnego z kuchnią:).
OdpowiedzUsuńhaha w sumie coś w tym jest : P Każdy przecież lubi jeść ; ) zwłaszcza słodycze :P
UsuńJeśli lubisz słodycze, wpadnij na Spinki i Szpilki;).
Usuńchciałam go kiedyś wypróbować, ale nie kupiłam. Widzę, ze mam czego żałować :P
OdpowiedzUsuń