Witajcie !!
INGLOT jakiś czas temu ta marka była dla mnie całkowicie obca i wydawała się nieosiągalna cenowo. Jednak pozory mylą, bo znalazłam tam kosmetyki na moją kieszeń. A jak jest z ich trwałością i funkcjonalnością? Dowiecie się tego w dalszej części postu oczywiście. Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję matowych pomadek z kolekcji Freedom System : )Zauważyłam, że zawsze stawiam na stonowane kolory pomadek / szminek takie jak brązy i delikatne róże...kiedy mam szaleć z kolorami jak nie teraz?? Dlatego dzisiejsze dwie pomadki są troszkę inne ; )
Przepraszam od razu za błąd na zdjęciu...pomyliłam numerki pomadek. Powinny być na odwrót: )
Byłam w sobotę w IKEA..nie polecam tego dnia na zakupy...chyba, że lubimy masę niezdecydowanych ludzi, którzy snują się po chodnikach w sklepie ; P
FREEDOM SYSTEM :
Są to kasetki o bardzo wygodnym zamknięciu na magnes, które możemy dowolnie nakładać na siebie. W sklepie jest spory wybór co do wielkości kasetek.
- Kasetka - Cena kasetki na 5 pomadek / cieni to 16 zł
- Pomadka - waga 2,2g a cena jednej pomadki matowej to 16 zł
Pomadka Matowa 502
W pierwszej kolejności pokażę Wam kolorek 502 ( a nie 518 jak jest na zdjęciu). Trochę przeraził mnie ten kolor...wygląda jak marchewkowy !! ale miałam nadzieję, że taki na ustach nie wyjdzie. : ) Na szczęście w rzeczywistości po nałożeniu kolorek nie ma nic wspólnego z tym warzywem : P
MOJA OPINIA:
+ Zacznę od koloru, bo zakochałam się w nim : ) Jest idealny na zwyczajny dzień na uczelni czy do pracy, ponieważ nie jest nachalny.
+ Pomadka jest mocno napigmentowana dlatego nie trzeba nakładać kilku warstw
+ Nakładając kolejne warstwy otrzymujemy bardzo intensywne kolory ( ja na etapie widocznym na zdjęciach zatrzymałam się )
+ Łatwo się ją aplikuje. Można użyć pędzelka do nakładania pomadek, ja używam go tylko do konturowania a na usta nakładam palcem ( wtedy efekt jest lepszy)
+ Ciekawa lekko kremowa konsystencja
+ / - A jak jest z trwałością? Jeżeli nie jemy i nie pijemy nic to z 4 godzinki wytrzyma. Niestety po jedzeniu pomadka zanika, oczywiście można ją utrwalić pudrem i chusteczką ale do testu nałożyłam tylko pomadkę : ) Jeżeli już znika to bardzo równomiernie ; )
- Jak większość matowych pomadek nie nadaje się dla osób o bardzo suchych ustach. Moje nie są zbytnio problemowe ostatnio, ale przed nałożeniem pomadki robię peeling cukrowy i nakładam maść z witaminą A. Należy pamiętać aby nadmiar maści / wazeliny zebrać chusteczką bo po nałożeniu pomadki możemy uzyskać nieciekawy efekt : )
518 ( MALINKA)
Druga pomadka matowa, która zagościła u mnie ma cudny odcień malinowy, ten kolor dla mnie zdecydowanie nie jest na co dzień tylko na wieczorne wyjścia : ) A moja opinia?
MOJA OPINIA
+ Tutaj napigmentowanie jest znacznie mocniejsze niż u poprzednika, nawet ściągałam nadmiar koloru, bo dla mnie był za mocny : P
+ Kolor malinowy jak najbardziej spodobał mi się i podbił moje serce ; ) Nie wygląda sztucznie co jest dla mnie dużym plusem
+ Tutaj trwałość jest o wiele lepsza niż przy marchewkowym ( niby ta sama seria a jednak : ) )
+ Łatwa i szybka aplikacja
+/- Ten kolor mniej wysusza usta ; )ale nadal trzeba pamiętać o wcześniejszym nawilżeniu
Na pewno wybiorę się do INGLOTA po pomadki, ale tym razem kupię niematowe ; ) Taki urok matowych, że trzeba mieć zadbane usta ; )
Może Wy polecicie ciekawe kolorki z INGLOTA?? :P
Pozdrawiam
Monia:**
Zapraszam na INSTAGRAM !!
Malina mniam :D Ale ja nie jestem przekonana do aplikacji pomadek pędzlem więc u mnie odpadają :<
OdpowiedzUsuńpiękne! ale masz śliczne usta.
OdpowiedzUsuńDziękuję : )
UsuńJa je średnio lubię : P
Pomarańczowa jest świetna :)
OdpowiedzUsuńTaka troszkę inna ; )
Usuńdrugi kolor jest najlepszy:) taki całuśny róż;)
OdpowiedzUsuńhihi dokładnie ; )
UsuńBardzo ładnie Ci w tej pomarańczowej :)
OdpowiedzUsuńDziękuję : ) Na dzień jest super : )
UsuńOba kolory przepiękne! Jestem nimi zachwycona!
OdpowiedzUsuń518 cudna:)
OdpowiedzUsuńMalinką jestem zachwycona ! ♥
OdpowiedzUsuńWow jaka piękna ta malinka! Ja z inglota zawsze lubiłam cienie, ale może kiedyś skuszę się na te pomadki:)
OdpowiedzUsuńCo za cudowne kolory! :) Wyglądają mega na twoich ustach :)
OdpowiedzUsuńja z inglot mam czerwień 868 to bardzo odważny i intensywny kolor i pomarańcz. po za tym cienie :)
OdpowiedzUsuńte kolorki bardzo fajne. mi się marzą całe palety od nich :)
Całą paletkę też bym chciała : p
Usuńbardzo ładne kolory!;)
OdpowiedzUsuńJakie piękne kolory! ;)
OdpowiedzUsuńz Inglota mogłabym mieć wszystko! patrzyłam wcześniej na te pomadki, ale bardziej interesowały mnie te fioletowe i niebieskie odcienie :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne były !! Ale nie dla mnie chyba takie kolorki : )
UsuńŚliczne kolory! Bardzo w moim typie!
OdpowiedzUsuń