Witajcie po krótkiej przerwie !! Przychodzę do Was z nową dawką recenzji i opinii : ) Na jutro przygotowałam dla Was recenzję tuszu albo produktów z GP...jeszcze nie zdecydowałam się co wrzucę ; P Za to dzisiaj przybliżę Wam trochę dwa produkty firmy BARWA.
A mianowicie będzie to FruttoFresco balsam do ciała Energia Pomarańcza + Guarana oraz krem do pielęgnacji rąk z ekstraktem z wiśni.
W pierwszej kolejności krótka recenzja balsamu. Zużyłam go już coś koło 3/4 więc wydaje mi się, że mogę już o nim co nieco opowiedzieć. Zacznijmy od tego co nam mówi o nim producent.
Frutto Fresco
Balsam do ciała
Z Pomarańczą i Guaraną
OD PRODUCENTA:
" Energetyzujący balsam do ciała o pomarańczowym, orzeźwiającym zapachu, doskonale nawilża i sprawia, że skóra staje się jedwabiście gładka i elastyczna."
CO NAM DAJĄ JEGO GŁÓWNE SKŁADNIKI :
Ekstrakt z guarany – intensywnie pobudza, stymuluje krążenie. Guaranę dlatego też znajdziemy w różnego rodzaju energy drinkach, ponieważ to naturalna kofeina.
Naturalny olej ze słodkich migdałów – bogaty w kwas Omega 6, pielęgnuje oraz nawilża i odżywia skórę.
Masło shea – regeneruje i wygładza. Chyba każda z Nas wie, że masło shea jest dobre dla naszej skóry i jest w co raz większej ilości kosmetykach
Alantoina – łagodzi podrażnienia, działa kojąco i zmiękczająco.
CENA:
Znalazłam w internecie i na wizaz.pl cenę około 10zł
poniżej też zamieszczam zdjęcie ze składnikami balsamu. : )
MOJA OPINIA :
Znalazłam dla niego bardzo dobre zastosowanie. W związku z tym, że jest to balsam z pomarańczą to zdecydowałam, że idealnie nada się do masaży antycellulitowych ; ) Używałam i używam do dwa razy dziennie na całe ciało a potem trochę więcej na miejsca na których chcę wykonać masaż. Masuję około 2-3 minut każde udo / pośladek.
Zapach -> Jest niesamowity !! Czuć pomarańczę i ta woń dodaje energii : P Niestety zapach nie utrzymuje się zbyt długo...a szkoda : (
Konsystencja -> Jak każdego balsamu, dosyć gęsta a kolor biały.
Działanie-> używam go około miesiąc więc troszeczkę mogę o nim opowiedzieć
PLUSY:
- od razu nawilżenia nie poczułam, ale po 4 dniach zauważyłam sporą zmianę.
- Skóra stała się gładsza
- Napięta
- Oczywiście nawilżenie było widoczne
- Jest bardzo wydajny i myślę, że na 1,5 miesiąca lub troszkę więcej starczy
- Łatwo się rozprowadza
- ZAPACH !!
- Bardzo szybko się wchłania
MINUSY:
- Żałuję, że zapach nie utrzymuje się zbyt długo :(
- I że nie poznałam go wcześniej ; PP
Jak mi się skończy zapewne sięgnę po niego jeszcze raz !!
OCENA:
Moja -> 5/5
Na wizaż.pl -> 4,33/5
Krem pielęgnacyjny do rąk
z ekstraktem z wiśni
z ekstraktem z wiśni
OD PRODUCENTA:
" Krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji rąk i paznokci. Polecany do
każdego rodzaju skóry. Zawarty w nim ekstrakt z wiśni rewitalizuje,
zmiękcza i doskonale nawilża skórę. Alantoina wygładza i łagodzi
podrażnienia. Krem posiada lekką konsystencję, dzięki czemu bardzo
dobrze się wchłania. Systematyczne stosowanie sprawia, że skóra
odzyskuje naturalną miękkość i elastyczność.
Kosmetyk przebadany dermatologicznie."
Kosmetyk przebadany dermatologicznie."
CENA:
Około 4-5 zł
MOJA OPINIA:
Ja na szczęście nie mam problemu z nawilżeniem rąk..nigdy nie miałam : ) Cieszę się bardzo z tego ; P Nie muszę kupować kremów do rąk : ) Dlatego dałam go do przetestowania mojej mamie i babci : )
A oto w skrócie ich opinie :
PLUSY:
- Zapach wiśni jest bardzo przyjemny i dość długo się utrzymuje
- starcza na dość długo
- jest wydajny
MINUSY:
- Zapach, który jest plusem staje się po dłuzszym stosowaniu minusem..jst dość intensywny
- Początkowo bardzo ładnie nawilżał jednak później takiego efektu już nie było
- Po nałożeniu kremu ręce robiły się lepkie
- Nie wchłania się szybko
OCENA:
trudno powiedzieć.. ale raczej szału nie zrobił na dłoniach więc 2/5
A na koniec chciałabym się wytłumaczyć dlaczego nie pisałam na początku tygodnia. Uczestniczyłam w Konferencjach w ramach Poland Youth to Business Forum .
Trwały one calutkie dwa dni więc wracałam bardzo późno totalnie zmęczona psychicznie, ponieważ w ramach konferencji było wiele wykładów, paneli dyskusyjnych i warsztatów.
Ja osobiście brałam udział w warsztatach organizowanych przez firmę LIDL. Były one o tym jak ustalać własne cele aby móc je zrealizować, jak motywować siebie do działania i o tworzeniu własnego wizerunku. Firma bardzo przyłożyła się do przygotowania warsztatów...bardzo mi się one podobały i wiele z nich wyniosłam ( nie tylko zakreślacze, soczki i długopisy oraz cukierki : P )
Zaproszono również wielu ciekawych gości między innymi : Piotra Voelkel, czyli Prezesa firmy VOX, Sebastiana Stasiuka Prezesa China-Poland, Piotr Stohnij Harvard Business Review Polska i wielu innych ; )
Bardzo lubię takie warsztaty i konferencje..lubię się rozwijać i dowiadywać czegoś nowego..niestety ominęły mnie dwa dni zajęć na studiach..Jednocześnie każą Nam zdobywać doświadczenie, ale nadal mamy się uczyć...ciężko jest to pogodzić.
Pozdrawiam :**
Monia
Same zapachy kuszą ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i obserwuje ;)
Kompletnie nie znam tych produktów. Szkoda, że krem do rąk się nie sprawdził, bo zapach mnie zaczął kusić ;)
OdpowiedzUsuńsuper recenzja !
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie przetestowałam tych produktów...
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Just wish to say your article is as surprising.
OdpowiedzUsuńThe clarity in your post is just great and i could
assume you're an expert on this subject. Well with your permission allow me to grab your RSS feed to keep up to date with forthcoming post. Thanks a million and please keep up the enjoyable work.
Look into my site bankruptcy in florida