Witajcie !!
Wiem, że kilka osób czekało na ten post, ja sama byłam ciekawa działania tego małego cudeńka. Satynową Wodę Różanę firmy Bielenda zakupiłam na targach BeautyVision za około 20 zł. Cena wydała mi się zachęcająca więc postanowiłam wypróbować kosmetyk. Mam dosyć problematyczną cerę, ponieważ jest bardzo wrażliwa i wybredna a pani z firmy Bielenda zapewniła, że do moich problemów będzie w sam raz....a jak się w rzeczywistości sprawdził??? Zapraszam do czytania i oglądania : ) !!!
O PRODUKCIE:
- Do każdego rodzaju cery, zwłaszcza do cery suchej i wrażliwej
- otrzymana w drodze destylacji olejku eterycznego z płatków róży.
- składniki aktywne: D-panthenol, Mocznik.
- odświeża skórę,
- wspomaga jej ukrwienie,
- regeneruje płaszcz ochronny
- łagodzi podrażnienia,
- doskonale nawilża,
- ma własności przeciwzapalne, łagodzące, relaksujące i ściągające,
- wzmacnia i uszczelnia naczynka krwionośne,
- tonizuje.
SKŁAD:
Aqua, Rosa Damascena Flower Water, Glycerin, Glycereth-26, Panthenol, Urea, Sodium Lactate, Lactic Acid, Disodium EDTA, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, DMDM Hydratoin, CI 17200 (Acid Red33)
STOSOWANIE:
Na płatek kosmetyczny przy pomocy pompki zaaplikować kilka kropel wody. Stosuję ją po demakijażu aby dokładniej oczyścić i tonizować cerę. Nadaje się też do odświeżenia skóry po nocy. Pani z Bielendy poleciła mi aby nasączyć płatki kosmetyczne wodą różaną i przyłożyć na 5-10 minut na zmęczone powieki. Ponadto nadaje się idealnie do aktywowania masek mineralnych (glinkowych) oraz maseczki na cienie pod oczami ( o tym niedługo )
MOJA OPINIA:
+ Cena bardzo przystępna
+ Dość duża pojemność buteleczki ( 300 ml )
+ Bardzo wydajna, stosuję ją od Targów i niewiele ubyło : )
+ Nie ma nachalnego zapachu
+ Ma w składzie mocznik !!
+ Świetnie sprawdza się przy porannym oczyszczaniu i odświeżaniu cery : )
+ Nie wysusza ani nie podrażnia mojej skóry
+ Skóra po niej jest nawilżona i " spokojna "
+ Mimo tego, że jest delikatna to robi swoje genialnie i spełnia obietnice producenta ; )
+ Na wizażu ma ocenę 4,8 : )
+ Dobrze się sprawdza u mnie, gdy jest gorąco na dworze a moja skóra się świeci..lekko przetrę czoło i skóra się na długi czas uspokaja ; )
+ Trochę się od niej uzależniłam, ponieważ bardzo dobrze działa na moją cerę.:P
+ Nałożona na płatek kosmetyczny na powieki bardzo fajnie relaksuje ; )
- Minusem może być jej dostępność, nie wiem czy jest dostępna w drogeriach
- Buteleczka może nie być dla wszystkich poręczna ( do torby na wycieczkę raczej jej nie wezmę )
-/+ Moja pompka trochę dziwnie działa...oszczędnie dozuje wodę : ) więc na pewno nie przesadzimy z ilością
A jak Wasze wrażenia?? Mieliście okazję wypróbować Satynową Wodę różaną??
Ja jestem pewna, że sięgnę po nią jak tylko się skończy moja buteleczka : )
Zapraszam na mój Instagram !!
Pozdrawiam
Monia:*
Od dłuższego czasu słyszę o tym produkcie i bardzo chętnie bym go wypróbowała :) Szkoda tylko, że z dostępnością jest jak jest ;)
OdpowiedzUsuńZawsze można zrobić zbiorowe zakupy z koleżanką...zawsze taniej : )
UsuńDobry produkt. Ja mam strasznie problematyczna cere...
OdpowiedzUsuńMoja też czasami lubi problemy stwarzać : )
UsuńChętnie bym wypróbowała ! Tylko ten dozownik mnie troszkę przeraża ! Bo do butelki z takim dozownikiem przelałam olejek bo tam atomizer nie działał to leje się ta oliwka jak szalona ;D
OdpowiedzUsuńChętnie ją przetestuję :)
OdpowiedzUsuń