Witajcie !!!
Bardzo, ale to bardzo przepraszam za dość długą nieobecność !! Jestem ostatnio strasznie zajęta no i dużo się dzieje. Postanowiłam skupić się na sesji, która mam nadzieję niedługo już się skończy i wrócę do normalnego pisania : ) Miałam zrobić post urodzinowy ( 6 lutego miałam urodzinki) połączony z Rozdaniem, ale nie martwcie się co ma wisieć nie utonie i niedługo coś dla Was uszykuję : ). W związku z tym, że miałam niedawno urodzinki to i mała imprezka była. Przynajmniej na jeden wieczór wszyscy mogli się troszkę rozluzować : )....tak szybko ten czas leci...
A dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję drugiej maskary od firmy Essence a mianowicie.....
Get BIG Lashes
volume Boost
Waterproof Mascara
OD PRODUCENTA:
"Zwiększona objętość i spektakularne pogrubienie. Wodoodporny. Testowany dermatologicznie.
Oglądanie wzruszających momentów w telewizji to nie problem z pogrubiającą maskarą wodoodporną. gwarantuje perfekcyjny makijaż oka bez rozmazywania nawet podczas pływania w basenie! Na niej możesz polegać!"
Oglądanie wzruszających momentów w telewizji to nie problem z pogrubiającą maskarą wodoodporną. gwarantuje perfekcyjny makijaż oka bez rozmazywania nawet podczas pływania w basenie! Na niej możesz polegać!"
MOJA OPINIA:
+ Dużym plusem jest oczywiście cena...w pakiecie zapłaciłam za nią 5 zł jednak cena normalna maskary to 10 zł
+ Maskara zostawia na naszych rzęsach piękną i głęboką czerń
+ Nie zostawia czarnych okruszków pod koniec dnia
+ Efekt utrzymuje się cały dzień
+ Szczoteczka jest gęsta i ładnie rozczesuje rzęsy
+ Nie skleja i nie pozostawia grudek
+ Dwie warstwy są w sam raz
+ Efekt o wiele bardziej podoba mi się niż przy Triple Black..jest bardziej "wyjściowy", może nie otrzymamy efektu 2 warstw sztucznych rzęs odkręconych na maxa, ale na imprezę się sprawdzą : )
+ Nie rozmazałam się ani razu : )
+/- to jak zwykle wielkość szczoteczki, tak samo jak w Triple Blacka, trzeba nauczyć się nią posługiwać
- końcówka szczoteczki jest płaska przez co zostaje na niej sporo tuszu, ale wystarczy przy wyciąganiu szczoteczki z pojemniczka lekko wytrzeć czubek o krawędź
PORÓWNANIE:
-Pierwsze zdjęcie bez maskary a pozostałe z dwoma warstwami : )
Chwilowo bardzo podoba mi się ta maskara i chyba przy niej zostanę, chyba, że jakaś inna mnie zainteresuje. Jest na pewno lepsza od Triple black. Jeżeli chcecie poczytać jej recenzję to zapraszam TUTAJ
Daję jej 5 z malutkim minusikiem : )
A Wy może miałyście już okazję ją wypróbować?? Lubicie takie maskary " z niższej półki cenowej" Czy wolicie wydać więcej i kupić np. Chanel???
Pozdrawiam
Monia:**
Efekt daje ciekawy :) Nigdy jeszcze nie miałam tuszu z Essence:)
OdpowiedzUsuńTo mój drugi : ) Dopiero zapoznaję się z tą marką : )
Usuńw moje ręce jeszcze nie wpadła ale przy najbliższej wizycie w drogerii będę miała na nią oko :D zapowiada się ciekawie, dla mnie najważniejsze jest, żeby maskara nie sklejała rzęs i wytrzymała od rana do wieczora :)
OdpowiedzUsuńjuż tylko kilka dni to spotkania, nie mogę się doczekać :D
anecia & roses ♥ blog
Ja też nie mogę się doczekać !!! Niedawno to były miesiące a dzisiaj to kilka dni !! : )
UsuńMiałam tę wersję i bardzo lubiłam. W tej chwili skusiłam się na I <3 Extreme i lubię jeszcze bardziej :P
OdpowiedzUsuń