Witajcie !!
Ostatnio pokazywałam Wam moje małe zakupy ciuchowo-kosmetyczne i była wśród nich mało znana paletka. Nie mogłam się doczekać na make-up oka wykonany nią i już tego samego dnia coś zmalowałam. Chciałabym z Wami podzielić się wrażeniami i opinią na jej temat. Dzisiaj pokażę tylko jedną wersję make-up'u ale na pewno w niedługim czasie wstawię jeszcze jakiś. Moja mama dzisiaj stwierdziła, że mam nauczyć ją malować powiekę, bo ostatnio coś jej nie wychodzi : ) Ja też dopiero się uczę i eksperymentuję : ) Zakupiłam niedawno pędzelek do rozcierania cieni, ale o nim w najbliższym czasie napiszę... a teraz zapraszam do oglądania / czytania !! : )
Nie jest to paletka typu L'oreal czy innych bardzo znanych marek więc nie oczekiwałam zbyt dobrej jakości, ale czasami można mile się zaskoczyć. Cena jak widać też nie jest wysoka, bo tylko 6 zł....czasami pozory mogą zmylić.
+ Kolory są dość intensywne i napigmentowane
+ Mamy aż 6 cieni
+ Ładnie można je połączyć i wykonać wiele kombinacji make-up'u
+ Mamy do dyspozycji matowe jak i brokatowe cienie
+ Dzięki bazie Hean cienie utrzymują się cały dzień i nie osadzają w załamaniu
+ Bardzo łatwo można je rozcierać
- Minusem w takich cieniach jest zazwyczaj gąbeczka do nakładania...nigdy jej nie używam : ) Zamiast niej mogli jeszcze jakiś kolorek dołożyć : )
No i na koniec oczywiście kilka zdjęć make-up'u wykonanego powyższą paletką...wciąż szukam dobrego światła i dobrych ujęć aby oddać idealnie kolor i fakturę make-up'u...mam nadzieję, że na zdjęciach dobrze widać kolor. : ) Jest to pierwszy makijaż z tak intensywnym kolorem...zazwyczaj stawiałam na stonowane kolory, ale ostatnio staram się troszkę poszaleć z paletą. Może na zdjęciach tego nie widać, ale zieleń jest dość intensywna ; )
Monia
PS A Wy stawiacie na palety znanych marek? Czy czasami takie mniej znane też bardzo dobrze się u Was spisują????
Ten zielony kolor bardzo mnie zainteresował :))
OdpowiedzUsuńMiałam zielony cień z Marizy, oddałam siostrzenicy już jakiś czas temu, a ostatnio ona mnie go oddała, gdy słyszała, że zielenią się interesuję ;)
OdpowiedzUsuńCo do cieni "niefirmowych" ... nie używam, nie mam jakoś zaufania do nieznanych firm.
Ładny makijaż.
Wielki powrót zielonego? : )
UsuńJa też kiedyś nie miałam zaufania...bo okazywały się bublami : ) 1 na milion to wyjątek : P
Bardzo ładne kolory, choć sama po zielenie nie sięgam :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory (ten soczysty zielony!) i świetnie wykonałaś makijaż, bardzo mi się podoba :) ja mam kilka takich mało znanych paletek cieni, niektóre nie mają nawet nazwy firmy(!) i są równie dobre jak te znane :)
OdpowiedzUsuńanecia & roses ♥ blog
Hmmm w opakowaniu wygląda cuudownie , niestety na powiekach już nie ma takiego zachwytu :(
OdpowiedzUsuńStarałam się jak najlepsze światło uchwycić, bo w rzeczywistości na oku kolorek jest bardziej zielony, intensywny.
Usuń