poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Może polskie morze?







Witajcie !!!

Wiem, że dawno tu nie byłam ale udałam się na rodzinne wakacje, których nie było od 13 lat. Zazwyczaj tylko na jeden dzień jechaliśmy a teraz wyruszyliśmy na kilka dni do Rewala i Trzęsacza. Trochę się tam pozmieniało...miasto trochę wyremontowali i odnowili i wygląda całkiem inaczej niż ze starych zdjęć : )

Wybudowali taras widokowy oraz rozbudowali promenadę / deptak. Akurat trafiliśmy chyba na jeden z ostatnich turnusów bo ludzi było sporo, każdy chciał skorzystać z ostatnich promieni słonecznych. Muszę przyznać, że nocne życie w Rewalu dorównuje temu w Międzyzdrojach..ludzie świetnie się bawili i na każdym kroku słychać było muzykę, śpiewy i śmiechy...aż nie chciało się iść spać : )

Woda może i nie była oszałamiająco ciepła, ale po kilku chwilach szło się przyzwyczaić : ) a w tym pomagały małe dzieci, które z nie wiadomo skąd ochlapywały zimną wodą : P

A oto krótka relacja zdjęciowa....














I oczywiście poza muszelkami musiałam kupić kilka pamiątek, bo to już taka mała tradycja ; ) Od jakiegoś czasu kupuję kubki z miejscowości w której byłam...a teraz trochę to przełamałam i kupiłam kufel : )  Poza tym zauroczył mnie naszyjnik w kształcie jabłuszka w zielonym odcieniu...nie mogłam od  niego oczu oderwać. Na bazarkach można znaleźć też bardzo dobre podróbki perfum i to za o wiele niższą cenę niż oryginał. Swoim zapachem skusił mnie " Coco  Chanel " i próbka a raczej perfumetka od Dolce & Gabbana Rose on her... obłędny zapach : ) i za "Chanel" zapłaciłam 15 zł a za perfuetkę niecałe 10zł : )

Jak już pisałam ostatnio w Rewalu byłam 13 lat temu i małą tradycją wtedy było wydawanie kasy na tzw. "łapy", które stały na każdym zakręcie i przy każdym sklepie...a dzisiaj?? Była tylko jedna i to taki bubel !! łapa szła w dół  lekko rozszerzona i łapała maskotkę jakby chciała a nie mogła ; / Powymyślali też maszyny w których nagrodą był np. Ipod lub aparat Nicon lub inny drogi sprzęt.. oczywiście nie może być zbyt łatwo i należało trafić końcówką z trójkątem w dziurę za którą znajdował się prezent...no i wszystko musi być co do milimetra ....jasne że ktoś trafi...zawiodłam się  : (

Może na koniec mała przestroga, gdy kupujecie rybę nad morzem ( nie w zestawie z czymś ) mówcie ile gram ryby chcecie...bo inaczej przyniosą Ci pół kilo ryby...a Ty płać : P








A jak Wasze wakacje ? Udane? Wolicie polskie morze czy jednak te cieplejsze ?




Pozdrawiam;*
i wracam do pracy : )

Monia


PS przypominam o konkursie !! Termin do 21 sierpnia !!! ; ) ---> KLIK


3 komentarze:

Dziękuję bardzo za każdy komentarz !!!
Cieszę się bardzo z każdego komentarza. Lubię je czytać i odpowiadać na Wasze pytania. !! ; ))

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...