Witajcie !!
Przepraszam za tak dłuuuuuugą przerwę !! Spowodowana była ona moim wyjazdem na kilka dni do Lublina : ) Było to Ogólnopolskie zebranie mojego stowarzyszenia. Poznałam sporo ludzi i miło spędziliśmy czas. Na szczęście pogoda nam dopisała i miałam okazję trochę pozwiedzać, ale aparatu nie brałam...bałam się bo to jednak 7 godzin w pociągu.
Kilka zdjęć dodam na końcu posta : )
Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję i prezentacje moich małych dzisiejszych zakupów : )
Dzisiaj wybrałam się do Starego Browaru na mały relaksik...już dawno nie wychodziłam z mieszkania, ponieważ ostatnio za dużo się dzieje. Kupiłam foremki do babeczek, bo majówka się zbliża i czas na pieczenie !! A właśnie..moja kochana uczelnia sprezentowała Nam 17 dni majówki...czy to nie piękne?? : )
I moje kochane naklejki z Sephory : ) Zbliżają się moje imieniny więc mogę sobie poszaleć z pazurkami : ) i zdecydowałam się na mocny wiosenne kolorki ^^ połączenie pomarańczowego i żółtego z malutkimi drobinkami : )
No i czas na recenzję : ) Zdecydowałam się kupić troszkę tańszy korektor, ponieważ częste kupowanie korektora L'oreal uderza trochę po mojej kieszeni. Mam spore cienie pod oczami i ciężko mi je zakryć i muszę trochę sporo go nakładać.
Zdecydowałam się na :
Maybelline Affinitone
OD PRODUCENTA:
- Zawiera pigmenty kryjące, które utrzymują się na twarzy przez wiele godzin.
- Bez substancji tłuszczowych, nie zatyka porów.
- Idealnie tuszuje cienie pod oczami.
- Posiada bardzo wygodny aplikator.
CENA:
około 20-25 zł / 7,5 ml
ODCIEŃ:
Ja posiadam 02 Natural
OPINIA:
Kupiłam go, ponieważ zachęciła mnie do niego moja koleżanka, która używa produktów tej serii już od dłuższego czasu i jest bardzo z nich zadowolona. Cena nie jest też wygórowana więc warto było spróbować. Jednak jeżeli postanowię dalej go używać to kupię chyba jednak jaśniejszy, ponieważ ten jest troszeczkę dla mnie za pomarańczowy ^^
Chciałam dodać zdjęcia przed i po...jednak zbyt dużej różnicy nie ma....
PLUSY:
- konsystencja mi opowiada, nie jest ani gęsta ani rzadka : )
- o wiele mniej się załamuje w zmarszczkach przy oku niż L'oreal
- krostki średnio kryje.. o wiele lepiej zakrywa sińce
- trwały jest..muszę mu to przyznać
- używam go na żel pod oczy..lepiej się utrzymuje
- aplikator jest genialny !! pierwszy raz mam taki aplikator ; )
MINUSY:
- Kolor jest dla mnie za pomarańczowy....01 był by o niebo lepszy : )
- Nie zakrywa sińców tak jak bym chciała...: (
- Pryszczy też nie pokrywa..tutaj L'oreal był lepszy
- Nie można go pudrem przykryć bo ciemnieje
OCENA :
Ciężko mi powiedzieć...chciałabym od niego więcej...więc 3+ / 5
________________________________________________________________________________________________
No i kilka zdjęć, które zrobiłam telefonem w drodze do Lublina i w Lublinie ; ) Żałuję, że nie mam więcej zdjęć : )
Pozdrawiam cieplutko :**
Monia
świetne są te naklejki z Sephory :) i łatwe w aplikacji :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! ; )
UsuńNajlepsze !!:)
niestety korektor dla mnie naprawdę jest ważny i musi sporo zakryć, ze względu na cienką skórę pod oczami, więc ten na pewno odpada :(
OdpowiedzUsuńMam ten sam problem !!
UsuńDlatego poszukiwań...ciąg dalszy nastąpi : )
Ja bardzo lubię ten korektor, a mam odcień najjaśniejszy :)
OdpowiedzUsuńMoże ten najjaśniejszy się lepiej sprawdzi : )....mam mocne cienie ; /
UsuńNie używam, zresztą jeszcze chwilkę i nawet podkład pójdzie do kosza...
OdpowiedzUsuń