Wibo'wa pękająca pomarańcza

Hej dziewczyny !!

Tak mi dni szybko lecą !! Ledwo co był poniedziałek a już środa...kiedy to zleciało?? : ) Zacznę chyba wstawać wcześniej aby dzień się wydawał dłuższy : ) Mam taką wielką chęć iść na sanki...przypominają mi się wspaniałe zimy z dzieciństwa...ile bym dała żeby wrócić do tamtych beztroskich dni : )..

Ale wróćmy do dnia dzisiejszego..przygotowałam dla Was post o pękającym lakierze od Wibo. Jakiś czas temu zobaczyłam jego reklamę w internecie i stwierdziłam, że niedługo się po niego wybiorę... i dobrze, że nie poszłam, ponieważ Mikołaj mnie uprzedził i dostałam go 6 grudnia : ) A oto jak się prezentuje....

Wibo

Special Effect

Cracking coat

 Jako bazę użyłam mojego ulubionego lakieru MIYO w kolorze LOLLIPOP

 Użyłam dwóch warstw lakieru

A oto jak wygląda MIYO na pazurkach  :

Po 2 minutkach nałożyłam grubszą warstwę lakieru pękającego Wibo

Moja opinia:

• Bardzo szybko schnie
• łatwo się nakłada
• Jest dość trwały, ale radzę nałożyć jedną warstwę utwardzacza
• Kolorek  jest ładny..takiego jeszcze nie miałam tylko się zastanawiam z jakim mogę go jeszcze połączyć
• Jednym słowem : POLECAM ; )

Wiem, że części z Was nie podobają się pękające lakiery...Ja ostatnio mam na nich obsesję ; ) i testuję ciągle nowe firmy ^^ Jak na razie Wibo wygrywa ; ))


Pozdrawiam ciepło ;* !!

Monia ; )