MINT AND WALNUT SCRUB !! Czyli Zero Rutyny

Witajcie !!!

Ostatnio moje posty prezentują bardzo zapachowe posty no i dzisiejszy nie będzie odstawał od pozostałych : ) Przygotowałam dla Was dzisiaj recenzję peelingu bardzo miętowego od  Orginal Source. Jest to ostatnio bardzo popularna marka w Polsce dodatkowo produkty możemy kupić na prawdę w niskiej cenie np. w Biedronce, gdzie często są na nie promocje.

Super Scrub

Mint and Walnut

OD PRODUCENTA:

• Połączenie 7927 prawdziwych listków mięty  ze złuszczającymi właściwościami orzecha włoskiego. 
• Należy używać do kilka razy w tygodniu dla zauważalnie miękkiej skóry.
  
 

 

SKŁAD:

Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Polyethylene, Acrylates/Steareth-20 Methacrylate Crosspolymer, Mentha Avensis Leaf Oil, Juglans Regia (Walnut) Shell Powder, Sodium Lithium Magnesium Silicate, Tetrasodium Pyrophosphate, Tetrasodium Glutamate Dicetate, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Hydroxide, Benzotriazolyl Dodecyl p-Cresol, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Magnesium Nitrate, Limonene.

MOJA OPINIA:

Bardzo lubię wszelakie dodatki do kąpieli czy do szybkiego prysznicu a już najbardziej uwielbiam peelingi. Wciąż jestem w trakcie poszukiwania zastępcy pomarańczowego peelingu od Bielendy Professional. Miałam okazję sprawdzić miętowy peeling dzięki uczestnictwu w spotkaniu Blogerek w Gorzowie. Nie jest to mój pierwszy produkt od Original Source, dość często sięgam po płyn do kąpieli lub żel po prysznic, jednak zawsze mam takie przekonanie, że są to kosmetyki, które tylko po prostu ładnie pachną..a jak się spisał ten miętowy peeling??

+ Poręczne opakowanie
+ Wg wizaz.pl jego cena to 9 zł więc dość niska
+ Po naciśnięciu na buteleczkę nie wylewa się z niego płyn i mamy kontrolę nad ilością
+ Konsystencja przypomina trochę pastę i to mi się podoba, ponieważ nie rozlewa się..nie przypomina żelu pod prysznic
+ Dzięki temu, że mamy kontrolę nad ilością to jest to bardzo wydajny peeling
+ Odświeża skórę, pozostawiając na niej delikatny zapach

- Cieszę się, że na skórze pozostawia delikatny zapach, ale gdy powąchałam go prosto z pudełka to myślałam, że mnie odrzuci!! Zapach mięty jest BARDZO intensywny !! Pachnie zbyt mocno...ostrzeżenie by się przydało : P
- Osobiście wolę, gdy peeling ma mniejsze drobinki, ponieważ wtedy dokładniej złuszcza, ale nie jest to duży minus ; )
- Minusem dużym za to jest jego dostępność. Z tego co słyszałam to nie można go chyba nigdzie dostać osobno tylko w komplecie.

Miałyście okazję go wypróbować??

Może macie swój ulubiony peeling godny polecenia??

Pozdrawiam
Monia;*