Witajcie !!!
czas słodkiego świątecznego minął...jak zawsze za szybko, ale ja mam to szczęście że na uczelnię muszę dopiero 7 wrócić więc mam jeszcze trochę czasu aby nadrobić zaległości w pisaniu, w odwiedzaniu rodziny...no i babcia jest u mnie więc i z Nią sporo czasu spędze.
A jak Wasze Święta? Zadowolone z jedzenia irezentów? Mój tata robił jeszcze imieniny więc w domu było dwa razy więcej jedzenia i ciast i ciasteczek;) oczywiście zrobiłam moją ulubioną tartę jabłkową z bezą, ale o Świętach zrobię osobny post;)
Ostatnio było sporo pozytywnych recenzji...no ale co za dużo to nie zdrowo : ) I przyszedł taki czas, że mam trochę mieszane uczucia. Już od dłuższego czasu miałam chęć wypróbować coś z serii Retro Glam od Rimmel a mianowicie zdecydowałam się na .....
ScandalEyes
Tusz do kresek Thick&Thin
OD PRODUCENTA:
- Nowy eyeliner w pisaku Thick&Thin nadaje efekt super wyrazistego makijażu.
- Wyposażony jest w precyzyjny ukośny aplikator 3D, który pozwala na narysowanie nieskazitelnej kreski różnej grubości.
- Teraz wystarczy jeden produkt, żeby uzyskać retro look lat 60tych za jednym pociągnięciem.
MOJA OPINIA:
+Bardzo podoba mi się to, że pisak posiada ściętą końcówkę, dzięki czemu możemy wybierać jaką grubość kreski chcemy
+Kolor jest bardzo głęboki i ładny
+Mi udało się go kupić po okazyjnej cenie w Rossmannie, ale cena zwykła też nie jest wygórowana( około 20 zł )
+Opakowanie jest proste i bardzo poręczne
- No ale jednak z trwałością to nie poszaleli....nawet po godzinie od nałożenia z łatwością palcem możemy zetrzeć tusz
-Na pytanie czy jest wodoodporny...odpowiem NIE !!!
Na poniższych zdjęciach uwieczniłam:
1). Różną grubość kresek
2). Lekkie przetarcie palcem
3). Przetarcie mokrym palcem
4). Użycie mleczka do demakijażu...
Sami oceńcie efekt : )...
Miałam kiedyś styczność z pisakiem, który już po kilku sekundach zastygał i był nie do ruszenia !!! Takie same oczekiwania miałam do tego kosmetyku...no ale nie można mieć wszystkiego : (...
Miałyście może ten kosmetyk??? Lub inne z tej serii??
Jak się sprawdziły??? : >
Pozdrawiam
Monia;*
Nie używałam żadnego kosmetyku z tej serii, ale jakoś mnie do niej nie ciągnie :)
OdpowiedzUsuńMnie już też nie:p
Usuńmam go i bardzo lubię, żeby przedłużyć jego żywot na powiece i poprawić jego wodoodporność wystarczy nałożyć uprzednio bazę pod cienie np z hean, wtedy tusz trzyma się cały dzień :)
OdpowiedzUsuńMama ostatnio ją kupiła więc podkradnę, bo na Paese nie utrzymuje się;)
UsuńSzkoda że ściera się tak szybko. Zdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńParę dni temu natknęłam się na negatywną recenzję wyżej wspomnianego eyelinera. Widzę, że powiększa się grono niezadowolonych. Nie dziwię się, ponieważ nie byłabym zadowolona, gdyby kreska rozmazywała się przy pierwszym kontakcie z palcem.
OdpowiedzUsuńJa też właśnie sporo negatywów słyszę
UsuńI was exploring from the internet for some information since yesterday night and I at last found this! This is a impressive weblog by the way, except it looks a slight difficult to see from my android phone.
OdpowiedzUsuńHand ball Games
Nie miałam nic z tej serii i jakoś nie jestem skuszona.
OdpowiedzUsuń