poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Mgiełka na upały !! Czyli coś z INGLOTa



WITAJCIE !!


Wybaczcie za bardzo małą ilość postów, ale zaczęłam pracę i chwilowo ciężko mi pogodzić te dwie i wiele innych rzeczy. Mam nadzieję, że to kwestia czasu aż to wszystko zgram i wrócę znowu na dawne tory : ) Na dzisiaj przygotowałam dla was coś odświeżającego, czyli słów kilka o mgiełce do twarzy firmy Inglot. Chyba idealnie wpasowałam się w pogodę, ponieważ zapowiadają nawet 40 stopni !! Jeżeli jesteście ciekawe, jak sobie poradzić w taki dni i nadal wyglądać świeżo zapraszam do czytania : )







O MGIEŁCE:


Odświeżająca mgiełka do twarzy o właściwościach nawilżających i delikatnym, kwiatowym zapachu jest niezastąpionym produktem w upalne dni. Zapewnia natychmiastowe uczucie świeżości, jednocześnie odżywiając skórę. Aplikowana na makijaż pozostawia go w nienaruszonym stanie.

Mgiełka różowa z ekstraktem z brzoskwini odświeża, nawilża oraz odżywia skórę suchą i normalną.


SPOSÓB APLIKACJI:


Aplikować na twarz i dekolt z odległości 20-30 cm przy zamkniętych oczach i ustach.

Ja używam jej zarówno przed makijażem( jeżeli moja skóra tego wymaga) oraz po nałożeniu make-up'u, ale tylko na policzkach i dekolcie.


CENA:


25zł / 50ml



MOJA OPINIA:

+ Jak zwykle zacznę od plusów : ). Chyba największym plusem tej mgiełki, jest jej zapach !! Jest tak świeży i przyjemny, że aż chce się go używać jako perfum.
+ Utrzymuje się on dość długo, ale na pewno nie tak długo jak zwykłe perfumy
+ Daje uczucie odświeżenia i odprężenia skóry
+ Nie wysusza ani nie podrażnia skóry
+ Nie muszę się bać, że jak spryskam nim twarz, to makijaż mi spłynie ;P Wręcz przeciwnie, polepsza wygląd make-up'u

+/- Czy zauważyłam nawilżenie? Chyba nie...na pewno nie wysusza...raczej utrzymuje w normie skórę i dość dobrze przygotowuje ją do aplikacji makijażu





Korzystacie z takich produktów podczas upałów? Może miałyście okazję wypróbować tą mgiełkę? Uważacie, że jest to niezbędny kosmetyk podczas takich dni?

Pozdrawiam
Monia:*


11 komentarzy:

  1. Ja chętnie sięgam po wodę termalną w sprayu :) Niestety perfumowane kosmetyki z reguły się u mnie nie sprawdzają, a szkoda ;c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można w Inglocie śmiało ją wypróbować : )

      Usuń
    2. O! Dzięki za podpowiedź ;) Na pewno tam zajdę.

      Usuń
  2. Nie miałam jeszcze tej mgielki, może przy większym przypływie gotówki bym się na nią skusiła :) fajny produkt ale da się radę i bez niej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też właśnie miałam lekki przypływ gotówki, a opinie mnie skusiły: P

      Usuń
  3. Już chyba każdy ją poleca, musi być super!:D

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet nie wiedziałam, że Inglot wypuścił mgiełki do twarzy... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie korzystam z takich mgiełek ale widzę, że prezentuje się całkiem fajnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam obecnie mgiełkę z La Roche-Posay - w fazie testów ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję bardzo za każdy komentarz !!!
Cieszę się bardzo z każdego komentarza. Lubię je czytać i odpowiadać na Wasze pytania. !! ; ))

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...