WITAJCIE !
Sezon ślubny w pełni i pewnie cześć z was w tym roku planuje powiedzieć sakramentalne "tak", dlatego uznałam że ten wpis może być dla was bardzo pomocny. Pewnie część zdecyduje się na usługi profesjonalnej wizażystki ale znajdą też się takie osoby, które same będą chciały wykonać makijaż w ten wyjątkowy dzień. Dlatego postanowiłam przygotować dla was krótki poradnik w jaki sposób stworzyć makijaż marzeń, który wytrzyma całą noc i dzień :) Jeżeli jesteście ciekawe jakie produkty polecam i chcecie poznać kilka trików makijażowych, to zapraszam do czytania :)
1. Pielęgnacja
Najważniejsze jest przygotowanie samej skóry przed nałożeniem makijażu. Jakich zasad trzeba przestrzegać?
+ Pij dużo wody
+ Nawilżaj usta witaminą A( i to sporą warstwą)
+ Nie wykonuj zabiegów na twarz kilka dni przed ślubem
+ Ostrożnie z solarium !!!
+ Nawilżaj skórę !
+ Nie stosuj nowych kosmetyków kilka dni przed ślubem
2. Baza
Gdy mamy odpowiednio przygotowaną skórę możemy zabrać się za makijaż. W pierwszej kolejności powinnyśmy sięgnąć po bazę. Musimy pamiętać, że podczas ślubu będą robione zdjęcia w różnym świetle więc baza musi być do tego przystosowana. Testowałam kilka, ale najbardziej przypadły mi dwie do gustu.
- BAZA NYX
- BAZA PIERE RENE
3. Podkład
Jest to chyba jeden z ważniejszych elementów makijażu i to od niego zależy główny efekt naszej pracy. Ja od kilku lat jestem wierna jednej marce podkładów. W miedzy czasie testowałam wiele, ale zawsze wracałam do Revlon Colorstay. Jednak nie należy go nakładać codziennie, bo jest to dość ciężki podkład, który nie spisze się na co dzień. Czasami zamiennie stosuję dość mocno kryjący podkład Lasting Perfection.
4. Utrwalenie
Na tym etapie mamy na rynku na prawdę wiele produktów od pudrów przez fixery po bibułki matujące. Nie jestem zwolennikiem takich pudrów, które tworzą zbytnio matowy efekt, tzw. efekt maski albo płaskiej twarzy. Należy też uważać na białe pudry, które mogą sprawić, że w obiektywie aparatu będziemy wyglądać jak duch.Polecam też bibułki matujące, które lekko ściągną sebum zamiast dokładać kolejną warstwę pudrów.
Pudry jakie polecam to:
- Revlon nearly naked
- Paese biały puder sypki
- Paese biały puder sypki
Fixer, który polecam w zależności od oczekiwanego efektu:
- NYX dający efekt mokrego makijażu
- Fixer KOBO
5. Dodatkowy trik
Jeżeli chcemy nadal mieć świeże spojrzenie, nawet po całej przetańczonej nocy polecam mały trik. W wewnętrzny kącik nałóż rozświetlacz lub cień rozświetlający. Ja polecam ten od Lovely, daje na prawdę świetny efekt ! :)
Mam nadzieję, że mój post dla przyszłych panien młodych ( i nie tylko ) będzie przydatny. Jakie wy macie sposoby na trwały makijaż?
Pozdrawiam
Monia:**
Nie lubię takiej tapety na twarzy, ale wiadomo, że na ślub potrzebne są kosmetyki do zadań specjalnych, by panna młoda nie obawiała się, że coś jej spłynie ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie! Tego dnia potrzeba trochę więcej aby mieć pewność że wszystko zostanie na miejscu :)
UsuńSuper wpis
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie i ciekawie napisany
pozdrawiam MARCELKA♥
Dziękuję :)
Usuńpolecasz moje dwa ulubione pudry ;D genialne są !
OdpowiedzUsuńCieszę się !!:))
Usuńmyślę, że rozświetlenie w kąciku oka nie jest już żadnym trikiem, a podstawowym etapem w makijażu.
OdpowiedzUsuńPewnie tak :) ale w mojej pracy nadal spotykam się z osobami, które o tym nie wiedzą ;)
Usuńsakramentalne tak powiem za 10 miesięcy ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
Moje gratulacje !! Oby wszytko poszło idealnie :))
Usuń